Nieruchomości na pograniczu z ogniem

Nieruchomości na pograniczu z ogniem

Jeśli dana osoba stanie się właścicielem nieruchomości ziemskiej, to musi liczyć się z tym, że będzie miał inne osoby po sąsiedzku. Te osoby mogą być różne. Mogą to być normalni ludzie, którzy chcą żyć w zgodzie w innymi osobami, a mogą to też być osoby, które pokoju nie pragną. Takie osoby napędza do życia nieustanna chęć wyrządzania drugiej osobie szkód. Wówczas obu stron żyje się źle. Trzeba sobie jakoś z tym radzić. Generalnie między sąsiadami powinny panować pewne reguły, przede wszystkim wynikające z dobrych obyczajów i zwykłej kultury osobistej. Jednak jeśli tak się nie dzieje, to wówczas często sprawy mają swój finał w sądzie. Sądzenie się z sąsiadami ma wiele złych stron. Przede wszystkim mieszkanie blisko osoby, która sprawia problemy, jest nieprzyjemne i prowadzi do frustracji i agresji, a tego typu emocje mogą doprowadzać do nieprzewidzianych czynów. Często ludzie idą na ugodę, jednak robią to tylko osoby, które mają trochę rozsądku w głowie. Nieruchomości położone obok kłopotliwych osób nie są łakomymi kąskami na rynku, dlatego że ludzie nie lubią mieszkać obok frustratów, zatruwających innym życie. Takie nieruchomości należy odgradzać wysokim murem, po to by wścibski sąsiad nie zajrzał na nie swój teren. Jednak i to czasami nie wystarcza. Mieszkanie obok nerwusów jest bardzo złe dla zdrowia.